Jak sprawić, by on zaczął sprzątać?
Jeśli twój mąż jest typem bałaganiarza, a ty lubisz porządek, możesz mieć już dość waszego związku. Jednak zamiast myśleć o rozwodzie, warto przekonać go, że sprzątanie to wasz wspólny obowiązek.
Co należy zrobić, by zmienić kawałek światopoglądu partnera? Przede wszystkim wystrzegać się… fochowania! Tak, obrażając się i robiąc wszystko sama (mamrocząc pod nosem), wyświadczasz swojemu mężczyźnie wielką przysługę – nie dość, że jesteś cicho i może w końcu obejrzeć film, to jeszcze sama posprzątasz. Zapomnij o fochowaniu się – to domena dzieci. Wytłumacz mężowi, że tak dalej być nie może – albo tworzycie kompromis według własnych upodobań (ty nigdy nie zmywasz, on nigdy nie prasuje), albo ustalacie grafik. On nie ma ochoty ani na jedno, ani na drugie? W porządku – spokojnie mu wytłumacz, że skoro on nie pomaga tobie, ty nie pomagasz jemu. Gotuj, pierz, prasuj i rób zakupy tylko dla siebie. Rób to bez obrazy – tak, jakby była to najbardziej naturalna rzecz na świecie. Twoja lekka postawa i pewność siebie bardzo szybko sprowadzą małżonka na właściwą drogę.